Przejdź do głównej zawartości

O czym będzie serial Loki?

O czym będzie serial Loki?

Wielkimi krokami zbliża się do nas premiera długo wyczekiwanego serialu Loki. Fani z niecierpliwością zacierają ręce i doszukują się coraz to nowych teorii dotyczących fabuły. Co wiemy na ten moment?

Loki to jedna z najbardziej lubianych postaci MCU. Chociaż poznaliśmy go jako czarny charakter, to bohater, którego wykreował Tom Hiddleston skradł serca fanów Marvela na całym świecie. Na tyle skutecznie, że produkcja postanowiła dać mu własne show.

Fabuła

Serial Loki dzieje się tuż po wydarzeniach z Avengers: Endgame (a dokładniej, po pierwszej części Avengers, z tym, że w innej linii czasowej), kiedy to tytułowy bohater kradnie Tesserakt i ucieka. Jak się okazuje, niezbyt mu się to udaje, ponieważ zostaje złapany przez agencję Time Variance Authority, która dba o to, aby linie czasowe pozostawały w nienaruszonym stanie. Agencja proponuje Lokiemu współpracę (której celem będzie prawdopodobnie naprawienie wszystkiego, co zostało zniszczone przez podróże w czasie i „skakanie” między różnymi rzeczywistościami).

Ciekawy wątek

W jednym ze zwiastunów widzimy fragment sceny, która pokazuje jak Loki wyskakuje z samolotu. Okazuje się, że jest to nawiązanie do sytuacji, która miała miejsce naprawdę. W 1971 roku pewien mężczyzna przedstawiający się jako D. B. Cooper, uprowadza samolot, a następnie żąda 200 000 USD. Po ich otrzymaniu wyskakuje z samolotu. Do dzisiaj nie wiadomo kim był ten człowiek. Jak widać Marvel postanowił wykorzystać to wydarzenie i przedstawić go jako fakt, że poszukiwanym jest właśnie Loki.

Nowe postaci

Wiemy, że w serialu, oprócz Toma Hiddelstona, zobaczymy także Owena Wilsona w roli Mobiusa czy Gugu Mbatha-Raw jako Ravonnę Lexus Renslayer. MCU lubi dawać fanom tzw. „wielkie trójki”, sądzę, że w tym przypadku może być podobnie. Wymienione przeze mnie postaci mogą stworzyć ciekawą mieszankę, która nieraz zaskoczy widzów. Na chwilę obecną nie do końca wiemy kto może być głównym antagonistą (i czy w ogóle ktoś taki się pojawi). Wiadomo natomiast, że premierowe odcinki serialu Loki będą miały miejsce nie w piątki (jak to było w przypadku wcześniejszych WandaVision czy Falcon i Zimowy Żołnierz), a w środy. Oficjalnie produkcja rusza 9 czerwca 2021.

Chociaż pierwszy sezon jeszcze się nie rozpoczął, już mówi się o jego kontynuacji. Podobno postać ta ma do zaoferowania tak wiele, że równie dobrze jej historia może być rozpisana na kilka serii. Nic nie zostało jeszcze potwierdzone, aczkolwiek liczę na to, że plotki o drugim sezonie okażą się być prawdą.

Wy co sądzicie? Chcielibyście zobaczyć więcej serii z Lokim w roli głównej?

K.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Falcon i Zimowy Żołnierz – odcinek czwarty

  Falcon i Zimowy Żołnierz – odcinek czwarty Czwarty odcinek za nami. Emocje rosną. A sprawy zaczynają się coraz bardziej komplikować. Serial zaskakuje i może sporo namieszać w przyszłości MCU. Co dokładnie się wydarzyło? Miała być recenzja. Ale zamiast tego dostaniecie luźne omówienie. Czwarty odcinek zrobił na mnie tak duże wrażenie, że oglądałam go trzy razy. I chociaż próbowałam napisać tekst podobny do tych, które publikowałam wcześniej, to emocje mi to bardzo utrudniły. Do tego stopnia, że pomyślałam sobie, że warto przelać je na papier i potem udostępnić na blogu, jako formę analizy i moich odczuć względem produkcji (bądź co bądź, obiecaliśmy, że takie teksty tez będą się tutaj pojawiać, więc to jest dobry moment, żeby opublikować pierwszy z nich). Słowem wstępu Zacznę od tego, że jeśli chodzi o seriale MCU to Falcon i Zimowy Żołnierz był produkcją na którą czekałam najmniej. Bardziej interesowało mnie, co wydarzy się w WandaVision czy to jak potoczą się losy uwie

Potwierdzone - Russell Crowe pojawi się w obsadzie "Thor: Love and Thunder"

Od wczoraj krążyły pogłoski o możliwym pojawieniu się wielkiej gwiazdy kina i zdobywcy Oscara, Russella Crowe, w kontynuacji serii o Thorze. Dziś zostały one potwierdzone, co jest dużym zaskoczeniem dla wielu fanów MCU, jednak w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Plotka pojawiła się po tym jak aktor został zauważony, razem z resztą aktorów z obsady "Thor: love and thunder" na meczu rugby w Australii. Nie wiadomo jeszcze dokładnie jaka rola przypadnie Crowe, przypuszcza się, że może on wcielić się w starszego Thora (jako król) lub Zeusa. Na dokładną informację musimy jeszcze trochę poczekać.  Wielka niewiadoma  Czwarty już film z serii o bogu piorunów jest owiany wielką tajemnicą, wiadomo jednak, że reżyserem będzie, dobrze nam już znany, Taika Waititi, który świetnie sprawdził się w tej roli, podczas kręcenia "Thor: Ragnarok". Film jest zapowiedziany na Maj 2022 roku.  Historia Thora jest jedną z moich ulubionych, więc na pewno wybiorę się do kina (jeżeli się uda) na